Ryuuk Ryuuk
1071
BLOG

Młot na czarownice i papieska bulla

Ryuuk Ryuuk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Sławny „Malleus Maleficarum”, dzieło napisane przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, jest jednym z wielu podręczników nienawiści, i wyróżnia się na tle pozostałych jedynie większym niż zazwyczaj prymitywizmem. Dlatego należy zadać pytanie – jak to się stało, że to wyjątkowo odrażające dzieło odniosło taki sukces i stało się zarzewiem polowań na czarownice trwających przez wieki?

Odpowiedź może być tylko jedna – papieska bulla z 1484 roku „Summis desiderantes affectibus” papieża Innocentego VIII z pozycji papieskiego autorytetu dodała jej straszliwej mocy. Młot na czarownice miał masę wznowień i niemal zawsze łączono te dzieła razem. Trzeba też dodać, że inkwizytorskie brednie uzyskały aprobację Uniwersytetu z Kolonii - czterech profesorów teologii napisało szczegółową recenzję i zostało to nawet poświadczone przez notariusza … no cóż … teologia – królowa nauk:)

Oczywiście Katolicka Encyklopedia krytykuje przywiązywanie znaczenia papieskiej encykliki w kontekście następstw polowania na czarownice jako "całkowicie iluzoryczne". Czyżby? Wystarczy przeczytać te dzieło, by samemu się przekonać, że papież Innocenty VIII doskonale orientował się w dominikańskich bredniach o czarownicach i w pełni je popierał:

Nie bez przepełnionego goryczą smutku dowiedzieliśmy się ostatnio, że … wiele osób płci obojga, nie bacząc na własne zbawienie i odchodząc od wiary katolickiej, zadaje się z diabłami, inkubami i sukkubami i poprzez swoje czary, zaklęcia, gusła i inne przeklęte zabobony, obmierzłe praktyki i zbrodnie niszczy potomstwo kobiet i nowo narodzone zwierzęta, wykorzenia plon, jaki wydaje rola, strąca winne grona z winorośli i owoce z drzew; mało tego, zabija mężczyzn i kobiety, zwierzęta juczne pospołu ze stworzeniami innego rodzaju, niszcząc również winnice, sady, łąki, pastwiska, łany pszenicy i innych zbóż i wszelkie inne uprawy. Co więcej, nikczemnicy owi gnębią i doświadczają mężczyzn i kobiety, zwierzęta pociągowe, trzody owiec, a także bydło i inne stworzenia, zadając im ból i zsyłając na nie wszelkiego rodzaju choroby, tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne, i uniemożliwiają mężczyznom płodzenie, a kobietom poczęcie, sprawiając, że nie mogą współżyć małżeńsko ze sobą ani żony z mężami, ani mężowie z żonami … „

Jak widać papież był całkiem nieźle zorientowany w tych bredniach, znał też nazwiska dwóch niesławnych inkwizytorów, przytacza je w bulli i nazywa czule „umiłowanymi synami”. Innocenty VIII nie tylko zapewnia inkwizytorom ogromną władzę i w zasadzie zupełną bezkarność, ale też surowo grozi wszystkim, którzy odważyliby się im „przeszkadzać” …

Władzą naszą najwyższą gwarantujemy im raz jeszcze pełną i całkowitą swobodę. Listami naszymi apostolskimi domagamy się też od naszego czcigodnego brata, biskupa Strasburga, by ogłosił osobiście albo sprawił, by jakaś inna osoba czy inne osoby ogłosiły publicznie treść tej bulli, co winien czynić wtedy i tak często, jak sam uzna za stosowne albo kiedy zażądają tego odeń obaj wspomniani inkwizytorzy lub każdy z nich z osobna. Nie wolno mu też dopuścić, aby wbrew temu, co zalecają owe listy, niepokoiła ich lub stawiała im przeszkody jakakolwiek władza; przeciwnie, winien zagrozić wszystkim, którzy przeszkadzają wspomnianym inkwizytorom, niepokoją ich lub się im sprzeciwiają, wszystkim owym buntownikom, bez względu na ich stanowisko, stan, majątek, pozycję, dostojeństwo, godność i kondycję, a także przywileje i wolności, na jakie mogliby się powoływać, ekskomuniką, zawieszeniem w czynnościach, klątwą, a także gorszymi jeszcze karami i cenzurami kościelnymi, jakie uzna on za stosowne, bez prawa apelacji, a także na mocy naszej władzy podejmował tego rodzaju decyzje tak często, jak mu się to spodoba, odwołując się, w razie konieczności, do pomocy ramienia świeckiego”.

Napominanie biskupa Strasburga nie jest przypadkowe. Wspomniany biskup sam surowo skarcił Kramera, gdy zaczęły dochodzić do niego liczne skargi o niestosownym zachowaniu dominikanina – Kramer nachodził kobiety i nagabywał je na tematy ich intymnego pożycia …

Ten seksualny dewiant otrzymał od papieża wyjątkowo hojny dar. Ażeby nie było żadnych wątpliwości:

I niechaj nikt w żaden sposób nie sprzeciwi się temu pismu, nie postąpi wbrew niniejszemu oświadczeniu, rozszerzającemu naszą władzę i nasze zalecenia. A jeśli ktoś poważy się tak uczynić, niechaj wie, że spadnie nań gniew Boga Wszechmogącego i błogosławionych Apostołów, Piotra i Pawła”.

Właśnie o to w tym wszystkim chodziło – papieska bulla miała usunąć przeszkody z drogi psychopatów, dotąd jedynie śniących po nocach o torturach i stosach. W tym nie ma żadnej iluzji - dwóch ograniczonych intelektualnie i zdegenerowanych psychopatów, papież i dominikański inkwizytor, wspólnie wywołało falę trwających wieki prześladowań …

P.S.

Udział Jakuba Sprengera w powstaniu „Młota na czarownice” jest przez wielu kwestionowany. Najprawdopodobniej jedynym autorem jest Kramer, zaś nazwisko Sprengera (był on uważany za wybitnego teologa) zostało użyte jedynie po to, by podnieść rangę owego przedsięwzięcia. Sprenger nawet zainicjował wewnątrzzakonne śledztwo przeciwko Kramerowi, choć poza potępieniem Kramera niczego nie uzyskał i jego nazwisko po dziś dzień jest kojarzone z Młotem.

Sam Heinrich Kramer miał dość burzliwe życie i często wywoływał skandale, m.in. był oskarżony o defraudacje pieniędzy oraz o „nieobyczajne zachowanie”. To ostatnie wiązało się też z klasyczną dla niego obsesją seksualną – zarówno podczas śledztw, jak i samych procesów, stuknięty inkwizytor z lubością poruszał kwestie spółkowania z diabłem, oskarżając o to nawet leciwe matrony. Kramer skazał na śmierć 200 kobiet, zdołał też zniszczyć życie wielu innych ludzi. Jego śmierć jest dość zagadkowa, być może jedna z krewnych jego licznych ofiar poszukała sprawiedliwości na własną rękę.

Schorowany papież Innocenty VIII odszedł na nader ciekawy sposób – ponieważ leczenie kobiecym mlekiem nie przynosiło efektów (papież wypijał je wprost z piersi karmiących matek), postanowiono papieża odmłodzić i napojono go krwią małych dzieci. No cóż, odmładzanie nie udało się …

http://pl.wikipedia.org/wiki/Malleus_Maleficarum

Gdyby ktoś chciał przeczytać sławny Młot.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/d,104

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura