Ryuuk Ryuuk
1667
BLOG

Jak papież zabronił czytać "Pismo Święte"

Ryuuk Ryuuk Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 53

Klemens XI (1700-1721) chciał zostać władcą świata, a w zasadzie za takiego się już uważał. W 1715 roku wydał bullę „In Coena Domini”, w której ekskomunikował heretyków, schizmatyków, pogan, piratów śródziemnomorskich oraz wszystkich tych, którzy nie okazują całkowitego posłuszeństwa Ojcu Świętemu lub nie płacą mu podatków. Gdy jeden z kardynałów czytał bullę, papież trzymał w ręce zapaloną pochodnię. Po zakończeniu czytania ośmiu ludzi uniosło go w lektyce, a on gromkim głosem rzucił klątwę właściwie na cały świat. Na poparcie tych słów cisnął jeszcze pochodnię w stojący niżej tłum … taki właśnie był Klemens XI.

Ogólny zarys kuriozalnej bulli (według której papież panuje nad całym chrześcijańskim światem, zarówno duchownym jak i doczesnym) pochodził jeszcze z 1372 roku. Była ona potwierdzana przez kolejnych papieży aż do chwili, gdy za pontyfikatu Klemensa XIV (1769-1774) została porzucona … bez żadnych wyjaśnień:)

Jednak trochę wcześniej, bo 8 września 1713 roku papież Klemens XI (1700-1721) ogłosił jeszcze ciekawszy dokument, konstytucję, która wywołała szok i kpiny w całym chrześcijańskim świecie. W „Unigenitus Dei Filius” papież wprost zabronił czytania Pisma Świętego, pod groźbą ekskomuniki.

Ta konstytucja potępiła 101 zdań (tez) wyjętych z dzieła teologa Pasquiere Quesnela (zwolennika rygoryzmu katolickiego, czyli oczywiście jansenizmu:)

Kilka z tych potępionych tez warto przytoczyć:

79. Pożyteczne i konieczne zawsze i wszędzie i dla wszystkich jest to, by studiować i poznać ducha, pobożność i tajemnice Pisma Świętego. (Potępione!)

80. Czytanie Pisma Świętego jest dla wszystkich. (Potępione!)

81. Święta niejasność Słowa Bożego nie jest dla laików powodem do zwolnienia ich od czytania Słowa. (Potępione!)

82. Dzień Pański powinien być święcony przez chrześcijan czytaniem pobożnych dzieł, a przede wszystkim Pisma Świętego. Dla chrześcijanina jest rzeczą szkodliwą chęć wymówienia się od czytania Pisma. (Potępione!)

83. Ułudą jest przekonywanie siebie, iż poznanie tajemnic religii nie powinno być przekazywane kobietom poprzez czytanie Pisma Świętego. Nadużywanie Pisma Świętego oraz herezje zrodziły się z pełnego pychy poznania mężczyzn, a nie z prostoty kobiet.(Potępione!)

84. Zabranie z rąk chrześcijan Nowego Testamentu, bądź trzymanie go zamkniętego dla nich poprzez odebranie im środków umożliwiających jego zrozumienie, to zamykanie przed nimi ust Chrystusa.(Potępione!)

85. Zakazywanie chrześcijanom czytania Pisma Świętego, a szczególnie Ewangelii, jest zakazywaniem synom światłości korzystania ze światła oraz powodowanie, iż cierpią oni pewnego rodzaju ekskomunikę.(Potępione!)

Konstytucja została potwierdzona przez Klemensa XI bullą „Pastoralis Offici” z 28 sierpnia 1718 roku przeciwko apelantom. „Ci którzy nie zaakceptują konstytucji, znajdą się poza łonem kościoła”.

Także została potwierdzona przez Innocentego XIII, Benedykta XIII, Klemensa XII. Benedykt XIV w encyklice Ex Omnibus z dnia 16 X 1756 r., stwierdził: "Z całą pewnością autorytet konstytucji apostolskiej rozpoczynającej się od słowa Unigenitus jest tak wielki i wzbudza wszędzie szczery szacunek i posłuszeństwo, że nikt nie może odmówić jej należnego posłuszeństwa ani sprzeciwiać się jej bez narażenia się na utratę zbawienia wiecznego."Unigenitus Dei Filus jest uznawana za dokument wiary Kościoła, tzw. Brevarium Fidei (niemylne). Ciekawe, prawda?

Mówiąc krótko – chrześcijanom zabroniono czytać Biblii. Dzisiejszym ludziom wydaje się to śmieszne, i bardzo słusznie, bo wtedy też wywoływało częste kpiny:) Ze strony Klemensa XI była to ogromna niezręczność, świadectwo niezrozumienia, przede wszystkim dowód na jego przerośnięte do monstrualnych rozmiarów ego.

Osobiście to nawet się nie dziwię tym problemom z czytaniem Biblii. Jest to księga (w zasadzie zbiór ksiąg), gdzie historia jest traktowana nader … swobodnie:) Gdzie pełno jest okrutnych opisów, relacjonujących postępowanie (z dzisiejszego, moralnego punktu widzenia) zwyczajnych psychopatów. Jak dodamy do tego masę logicznych sprzeczności, wreszcie inne kanony dla katolicyzmu, protestantyzmu i prawosławia, to już mamy całą „biblijną normalność”.

Nie ma w tym nic dziwnego, że kościół przez wieki miał problem z Biblią:)

Pełna treść Unigetus:

http://www.papalencyclicals.net/Clem11/c11unige.htm

„Namiestnicy Chrystusa” Peter de Rosa

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura