Ryuuk Ryuuk
867
BLOG

Ksiądz ukarany za tuszowanie afer pedofilskich

Ryuuk Ryuuk Rozmaitości Obserwuj notkę 29

To naprawdę przełomowa decyzja – ksiądz William Lynn został uznany przed filadelfijski sąd winnym stworzenia zagrożenia dla dzieci przez niewłaściwe postępowanie z księżmi-pedofilami, którym pozwolono na dalsze prowadzenie duszpasterstwa młodzieży.

Uznanie głównego zarzutu (za który grozi do siedmiu lat więzienia) zostało przyjęte z uznaniem przez wszystkich walczących o to, by prokuratorzy w całym USA ścigali kościelnych urzędników oskarżanych o ignorowanie systematycznego wykorzystywania dzieci.

Oczywiście my żyjemy w Polsce, u nas księża i dostojnicy kościelni mogą (i zapewne jeszcze długo będą mogli) tuszować sprawy pedofilskie z udziałem duchownych bez żadnego problemu. U nas to wręcz norma. A gdy pojawiają się problemy, to chętnie w tym procederze wesprze ich świeckie ramię.

Wyrok w sprawie Lynna zapadł po prawie trzymiesięcznym procesie, podczas którego zeznania złożyło kilkanaście ofiar. Były kleryk opowiadał, że przez całą szkołę średnią był gwałcony w należącym do księdza domu w górach. Zakonnica zeznała, że razem z dwiema kuzynkami była napastowana seksualnie przez kapłana, którego kościelny urzędnik opisał jako "jednego z najbardziej chorych ludzi, z jakimi kiedykolwiek miał do czynienia". Inny świadek opowiedział, że jako dziesięcioletni ministrant w roku 1999 przeżył napaść seksualną księdza Edwarda Avery'ego.

Decyzja przysięgłych nie była jednogłośna, co wskazuje na trudności, na jakie napotykają prokuratorzy starający się skazać kogoś za tuszowanie wykorzystywania seksualnego w Kościele katolickim. William McMurry, adwokat reprezentujący wiele ofiar molestowania przez duchownych w USA, mówi, że ma nadzieję, że skazanie Lynna zachęci innych prokuratorów do zajęcia się ludźmi winnymi ignorowania pedofilii.

Pewien mój znajomy powiedział, że pedofilia duchownych jest najlepszym dowodem na to, że bóg/Bóg nie istnieje – przecież jakakolwiek istota, mająca moc boską, nie omieszkałaby wypalić tej chrześcijańskiej, moralnej zgnilizny … a przecież tego nie robi.

Jak myślicie, ile jest ofiar kościelnej pedofilii? Ilu ludziom w całej swojej długiej historii kościół zniszczył życie?

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/przelomowa-decyzja-w-sprawie-ksiezy-pedofilow,43517.html

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/irlandia-otwarcie-krytykuje-watykan,5329.html

http://religia.onet.pl/swiat,18/irlandzki-premier-potepia-watykan,448.html

http://religia.onet.pl/wywiady,8/pedofilia-w-kosciele-nie-bylismy-najlepszym-przykladem,37462.html

Ryuuk
O mnie Ryuuk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości